GRZEGORZ TURNAU - polski pianista, kompozytor, aranżer, wokalista i poeta, wystąpił w dniu 5 kwietnia,
2014 r., o godz. 19-tej, na jednym, długo wyczekiwanym koncercie, w Copernicus Center, przy 5216 W. Lawrence Avenue, Chicago.
Wszechstronny artysta, który stworzył swój własny, łatwo rozpoznawalny, pełen czaru i elegancji styl muzyczny i kompozycyjny, czasami nawiązujący do muzyki jazzowej, smooth-jazzowej, a także do dokonań Marka Grechuty i Jana Kantego Pawluśkiewicza, zaprezentował kompozycje, które cieszyły słuchaczy na przestrzeni niemal 20 lat jego kariery. Laureat wielu nagród, m.in. Mateusza (Nagrody Muzycznej Programu Trzeciego), Wiktora (Nagrody Akademii Telewizyjnej), dwóch Superjedynek (plebiscytu w Opolu) oraz dziesięciu Fryderyków, do których nominowany był aż 24 razy, cieszy się niesłabnącym uznaniem. Popularność Turnaua to swoisty fenomen, który nie przestaje zadziwiać. Uprawia on bowiem trudny gatunek piosenki z tekstem, czy piosenki poetyckiej spod znaku “krainy łagodności”. Jego utwory to refleksyjne perełki, w których na happy end raczej nie ma miejsca. A jednak od wielu lat przyciąga słuchaczy, którym nieobce są inne rodzaje muzyki. Niezwykłe poczucie humoru artysty, błyskotliwość i jego dystans do samego siebie, jak i niemal sztubacka figlarność, spontaniczne żarty i swoiste flirty z publicznością, budują niepowtarzalny nastrój jego występów. Dzięki temu recitale Turnaua zawsze pozostawiają publiczność w zadumie, ale i dobrym humorze. Grzegorz Turnau prowadzi z nią dialog, spełniając jej oczekiwania dotyczące repertuaru. W zależności od emocji, które towarzyszą koncertom, zmienia się lista wykorzystywanych utworów. Dlatego każde spotkanie z widzami jest inne i niepowtarzalne, a każdy spektakl unikatowy.
Koncert był wielką gratką dla fanów Grzegorza Turnaua także w warstwie instrumentalnej. Towarzyszący wokaliście Jacek Królik (gitara), Robert Kubiszyn (gitara basowa, kontrabas), Leszek Szczerba (saksofon, klarnet) i Cezary Konrad (perkusja), to znani i cenieni muzycy jazzowi, świetni instrumentaliści i autorzy wielu własnych przedsięwzięć artystycznych. W kwintecie, prowadzą z wokalem i fortepianem lidera pełnoprawny dźwiękowy dialog, uwidaczniający ich własne muzyczne osobowości.
Elitarny Grzegorz Turnau, w doborowym towarzystwie swojego zespolu, a wraz z nimi “Wszystko, co piekne...”!
2014 r., o godz. 19-tej, na jednym, długo wyczekiwanym koncercie, w Copernicus Center, przy 5216 W. Lawrence Avenue, Chicago.
Wszechstronny artysta, który stworzył swój własny, łatwo rozpoznawalny, pełen czaru i elegancji styl muzyczny i kompozycyjny, czasami nawiązujący do muzyki jazzowej, smooth-jazzowej, a także do dokonań Marka Grechuty i Jana Kantego Pawluśkiewicza, zaprezentował kompozycje, które cieszyły słuchaczy na przestrzeni niemal 20 lat jego kariery. Laureat wielu nagród, m.in. Mateusza (Nagrody Muzycznej Programu Trzeciego), Wiktora (Nagrody Akademii Telewizyjnej), dwóch Superjedynek (plebiscytu w Opolu) oraz dziesięciu Fryderyków, do których nominowany był aż 24 razy, cieszy się niesłabnącym uznaniem. Popularność Turnaua to swoisty fenomen, który nie przestaje zadziwiać. Uprawia on bowiem trudny gatunek piosenki z tekstem, czy piosenki poetyckiej spod znaku “krainy łagodności”. Jego utwory to refleksyjne perełki, w których na happy end raczej nie ma miejsca. A jednak od wielu lat przyciąga słuchaczy, którym nieobce są inne rodzaje muzyki. Niezwykłe poczucie humoru artysty, błyskotliwość i jego dystans do samego siebie, jak i niemal sztubacka figlarność, spontaniczne żarty i swoiste flirty z publicznością, budują niepowtarzalny nastrój jego występów. Dzięki temu recitale Turnaua zawsze pozostawiają publiczność w zadumie, ale i dobrym humorze. Grzegorz Turnau prowadzi z nią dialog, spełniając jej oczekiwania dotyczące repertuaru. W zależności od emocji, które towarzyszą koncertom, zmienia się lista wykorzystywanych utworów. Dlatego każde spotkanie z widzami jest inne i niepowtarzalne, a każdy spektakl unikatowy.
Koncert był wielką gratką dla fanów Grzegorza Turnaua także w warstwie instrumentalnej. Towarzyszący wokaliście Jacek Królik (gitara), Robert Kubiszyn (gitara basowa, kontrabas), Leszek Szczerba (saksofon, klarnet) i Cezary Konrad (perkusja), to znani i cenieni muzycy jazzowi, świetni instrumentaliści i autorzy wielu własnych przedsięwzięć artystycznych. W kwintecie, prowadzą z wokalem i fortepianem lidera pełnoprawny dźwiękowy dialog, uwidaczniający ich własne muzyczne osobowości.
Elitarny Grzegorz Turnau, w doborowym towarzystwie swojego zespolu, a wraz z nimi “Wszystko, co piekne...”!